Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko nie przedłużył zawieszenia broni w walkach z separatystami na wschodzie kraju.
- Po przeanalizowaniu sytuacji ja, jako zwierzchnik sił zbrojnych,
podjąłem decyzję, że nie przedłużę jednostronnego zawieszenia ognia -
oświadczył Poroszenko.
Oświadczył, że jego siły otrzymały już stosowne rozkazy. Podkreślił jednak, iż wszystkie założenia planu pokojowego pozostają nadal aktualne i władze są gotowe do natychmiastowego kontynuowania zawieszenia broni. Mówi o warunkach jakie muszą zostać spełnione dla takiego stanu rzeczy:
- Jeśli zobaczymy, że wszystkie strony dotrzymują postanowienia głównych
punktów planu pokojowego. Że bojownicy zwalniają zakładników. Że i po
tej stronie wschodniej granicy zapali się czerwone światło dla
dywersantów i dostawców broni, a skuteczność kontroli granic monitorować
będzie OBWE. Poroszenko zaznaczył również, iż droga do pokoju będzie ciężka i niełatwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz