Pomimo obowiązującego zawieszenia broni między siłami rządowymi a tzw. prorosyjskimi separatystami, dalej dochodzi do groźnych incydentów. Ministerstwo Obrony oświadczyło, że mimo
ogłoszonego zawieszenia broni separatyści ignorują pokojowy plan uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy i są kontynuowane ataki na
siły antyterrorystyczne. Trzech ukraińskich żołnierzy zginęło, a czterech zostało rannych w sobotę pod Słowiańskiem w obwodzie donieckim. Separatyści ostrzelali z broni palnej siły stacjonujące na lotnisku w
Kramatorsku. Ostrzał prowadzono z moździerzy z południowych przedmieść
Kramatorska. Strat wśród żołnierzy ukraińskich nie ma - napisało w oświadczeniu ministerstwo.
- W Kramatorsku kontynuowane są działania bojowe - powiedział agencji Interfax przedstawiciel władz
samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Myrosław Rudenko. Twierdzi on, że przedłużenie zawieszenia broni służy tylko umożliwieniu siłom kijowskim zajęcia pozycji przed atakiem na rebeliantów. W obwodzie ługańskim przygotowywane są kolejne ataki sił
rządowych. Przygotowano również ponad 60 bunkrów do obrony przed
atakami z powietrza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz